Długo myślałem i zrozumiałem, że nie ma jednej przyczyny braku aktywności na forach wędkarskich (aczkolwiek nie tylko wędkarskich, ale na tych skoncentrowawszy się….). Zacznę starym dowcipem.
Powód pierwszy – "REBE"
Miało się spotkać dwóch najmądrzejszych rabinów na świecie…
Kamery, TV, itd., itp…
Dochodzą do stołu podają sobie ręce, siadają i przez godzinę milczą…
Następnie wstają znowu podają sobie ręce i wychodzą…
Szok!
Uczeń jednego z Nich pyta swego mistrza:
- Rebe! Ty taki mądry! Tamten również… czemu nie zamieniliście ani słowa?!
Rebe odpowiada:
- Ja wiem wszystko, On wie wszystko, to o czym mieliśmy gadać?
(tak na marginesie mam to z moim kumplem, z którym widujemy się nieczęsto, aczkolwiek na stole między nami zazwyczaj wędruje niejaki Jasiek…J)
Powód drugi – GOOGLE
Jak już swego czasu napisałem – aktualnie większość (zwłaszcza młodych) wędkarzy chce wiedzieć tu, i natentychmiast. Męczy to "starych" Userów i zazwyczaj Gonią takiego do archiwum. Czy słusznie? Nie zawsze! Jeśli człowiek miło się przywita i pragnie się "przytulić" do nowej internetowej społeczności to taka wskazówka działa nieszczególnie w temacie – nawiązanie więzi. Reszta to faktycznie "GOOGLErsi" wpadający nie dla, ale po. Po informacje i faktycznie źródło tejże mają tak na prawdę pod płetwą poprzedzającą płetwę ogonową (od dołu ryby patrząc naturalnie). Z tej mąki…
Powód trzeci – "starzy zgryźliwi tetrycy"
Na każdym portalu znajdujemy jedynych wszechwiedzących starych tetryków, którzy dla nowego lub nieśmiałego Usera są blokadą nie do przejścia. Toczą filozoficzne dysputy na tematy przeróżne i nie zawsze zrozumiałe dla ogółu. Efekt? Czytam, nie kumam, wychodzę… To, że sami między sobą nazywają się nawzajem (oficjalnie) pierdołami itd., itp. Może być doza akceptowania. Warunek jest jeden. Podłoże rozmowy, działania to jowialność i sympatia. Jeśli braknie czytelności w tych klimatach… Sposób funkcjonowania zarezerwowany dla "starych łosi" posiadających do siebie samych dystans. Niestety, rzadko działa w realu (znaczy w sieci J). Zazwyczaj rozmowy "tetryków" polegają na wymądrzaniu się i złośliwościach.
Powód czwarty – prawdy objawione
Przez dłuższy (lub krótszy) czas funkcjonowania, forum dorabia się kilku GURU. Tymże postaciom towarzyszą grupy wyznawców, dla których słowo "MISZCZA" jest święte. Jestem w fajnej grupie i będę popierał działania wszelakie bez zastanowienia Amen. To grupa "Talików*" walcząca do końca nawet wbrew własnym rozterkom (czasem miewają J). Nie ma tu argumentów. W pseudo dyskusji odwraca się kota ogonem, kłamie i nieważny staje się często nawet regulamin portalu…Atrakcyjny dla hermetycznych społeczności wzajemnej adoracji.
Wchodząc na taki portal warto przyjąć pozę uległą i beret międlić w dłoniach…. – popłaca – istnieje szansa na akceptację i przyjęcie do "talibów"*.
Powód piąty – tematy powracające np. mięsiarstwo
Dyskusje na temat o wszystkim i o niczym. Liczenie ile diabłów zmieści się na główce od szpilki. Tematy zdefiniowane w RAPR. Dla bardziej szanujących przyrodę oraz marny rybostan naszych wód – posiadających własny (podwyższony) kodeks "zabierania" lub nie. Fajny temat rzeka dla okopanych po przeciwległych krańcach barykady. Bój nieustanny dla tych, dla których wyznacznikiem kunsztu jest codzienne obdarowywanie rodziny i sąsiadów z tymi, którzy albo nie potrafią, albo faktycznie przyjęli postawę indyjskich świętych. Wchodzenie w temat aczkolwiek pasjonujące i pozwalające na wyrażenie własnego zdania, kończy się zmasakrowaniem przez jedna z wojujących stron (zwłaszcza w przypadku trafienia na pacjentów z kliniki "prawdy objawione"
Powód szósty - lenistwo
Bez komentarza ponieważ nie chce mi się na ten temat pisać… ;)
Powód siódmy - PZW
Jednym się chce coś od podstaw i próbują zaszczepić idee pracy organicznej w innych lub przynajmniej się pochwalić, lub wirtualne wsparcie sensowności wysiłków uzyskać… Inni (zazwyczaj „starzy zgryźliwi tetrycy”) ściągają w dół tekstami: „bez sensu”, „się nie da”, zamiast powoli podpowiedzieć na czym się można wyłożyć oraz gdzie i jak przegrać. Wiedza posiadana bezcenna aczkolwiek nieaktywna… Inna część userów mocno popiera i klaszcze, a za chwilę wykazuje relatywizm moralno – społeczno – organizacyjny twierdząc, że jak się nie da kogoś pokonać to trzeba się z nim zaprzyjaźnić…(jak się nie da pstrągów, to chociaż karpie w naszym bajorku)… Czyli Byznes is byznes Winnetoou… Podcięcie skrzydeł często prowadzi do chorób wątroby, zawałów i udarów (dla ratowania zdrowia zainteresowani poszukują endorfiny w "prawdach objawionych").
Powód ósmy – dajcie odpocząć… (zwłaszcza w nawiązaniu do powodu szóstego)
Tu sam sobie Userze dopisz: czemu, dlaczego, z jakiego powodu, ponieważ, bo, …
*"talibów" przepraszam za małą literę ponieważ poza głupotą nie są dla mnie ani grupą wyznaniową w kategoriach "Talib", "Mudżahedin", czy inny "Cysters".
Tomasz Kozar *catfischdog*
Komentarze
Z poważaniem - stary, zgryźliwy i leniwy talib głoszący prawdy objawione znad talerza pełnego smażonej rybki. ;)
Artykuł trafiony ze względu na celne uwagi! :)
Tak strzelać. ;)
Jemu to naprawdę głęboko pod ogonem
A i tak Petrus (czy inny Piwolub) wszystko powie i zmiesza z błotem Wasze dyletanctwo :grin :grin :grin
@Hiljot, prawie żadnej z podanych przez Tomka przyczyn nie da się wyeliminować ze skutkiem pozytywnym dla portalu; zakładając, że admini wytną każdy tekst o mięsiarstwie i C$R, zbanują \"tetryków\" i zablokują stare artykuły to w efekcie młodzież zacznie pisać i udzielać się na spotkaniach? Nie, trzeba wymyślić nowe formy aktywności portalowej, tylko że nie ma mądrgo co by wiedział czego oczekuje nasza młodzież wędkarska :( .
\"Dlaczego Petrus wziął nika Piwolub a nie Batory na przykład??? \"
Krzysiu. Niektórzy są mistrzami drugiego planu:
http://www.youtube.com/watch?v=9OE4T1so8wY
:grin ;)
Niestety Nowak, ale ty taki jesteś, czego dowodem jest twoja, nazwijmy to, \"pozycja\" na innych portalach. Na Jerkbait.pl jesteś pośmiewiskiem jeśli o fotografię chodzi. Twoja prezentacja zdjęć do dziś jest wspominana jako kompletna kompromitacja ! Zostałeś także ostrzeżony przez Admina Remka za swoje chamskie uwagi pod moim adresem. Na większości portali jesteś tylko po to, aby szukać zadymy ! Na Pogawędkach Wędkarskich wyrzucono ciebie na zbity ryj, za chamstwo i niecenzuralne wypowiedzi. Tam też zadymy robiłeś. Dzisiaj jesteś jako STEF....buhahaha :)) Na tym portalu także miałeś kłopoty i Admin musiał ciebie doprowadzać do porządku. Najlepszym przykładem jest wątek o wędkach boronowych, w którym to, nic nie masz do powiedzenia, boś beton kompletny z tej dziedziny, a zadymę zrobiłeś. Wątek został zamknięty. A szkoda !!
To właśnie dzięki takim Stefanom poziom dyskusji staje się żenujący. To właśnie ci ludzie są odpowiedzialni za spadek zainteresowania danym portalem ! Jesteś zadymiarzem Stefan i wszyscy to wszędzie wiedzą. Coś tam wiesz o GPS, coś o drukowaniu, coś o kotach.....i nic poza tym ! To właśnie między innymi dzięki tobie Stefan portal ten powinien zmienić nazwę na WARCHOLSKIE CENTRUM WYMIANY INWEKTYW. I mam nadzieję, że Admini to zauważyli.
Możesz mi ubliżać Stefan, możesz mnie mieszać z błotem i wyzywać, ale tak jak ci sto razy mówiłem, nie jesteś mnie w stanie obrazić ! Za głupi Stefan jesteś.
Pisz sobie co chcesz, ja i tak to mam głęboko w.....nosie ! Twoje wypowiedzi od zawsze traktuję jako wynurzenia pacjenta z ulicy Kolskiej.
Jeśli Admin ma ochotę to niech mnie zbanuje. Proszę bardzo, droga wolna. Ja się nie obrażę :)) Prawda jest czasem bolesna i nie każdy jest w stanie ją tolerować. Ja to rozumiem. Mnie kompletnie nie zależy na obecności na tym portalu. Są inne, o wiele ciekawsze, choćby taki Jerkbait, gdzie dba się o kulturę wypowiedzi i nie dopuszcza się \"Stefanów\" do głosu.
Twoje uwagi na temat mnie są wyjątkowo niecelne. Zapewne jest to spowodowane tym, że się nie znamy prywatnie i nie mieliśmy okazji porozmawiać. Druga sprawa, to pewne Twoje nastawienie do mnie. Dałeś się nakręcić swoim kolegom. No cóż, stanowicie w końcu dość egzotyczne TWA :)))
Ad rem...
Z natury jestem bardzo spokojnym człowiekiem i nie daję się ponieść prostackim zaczepkom i prymitywnym komentarzom. Za stary jestem na takie \"rozrywki\" Bardzo długi czas nie pisałem nic na temat chamstwa i prostactwa Nowaka vel Stefana. Bo w końcu po co ? Przecież jest to człowiek niereformowalny w kwestiach dobrego wychowania. Ale akurat powstał ten artykuł i autor stara się wyjaśnić przyczyny zaniku aktywności użytkowników na tym portalu. Dodałem swoje przemyślenia i uzasadniłem je.
Jeśli Ty Hiljocie nie chcesz zauważyć niekontrolowanej agresji Stefana, to masz problem. Zapraszam do wątku \"Włókna boronowe\" i do przeczytania postów waszego żałosnego kompana. Wszystkie, bez wyjątku są agresywne, chamskie i nie wnoszą absolutnie nic do tematu. Typowe zadymiarstwo - Nowakowszczyzna ! Dziwię się mocno Adminowi, że zamiast zamykać wątek(bardzo ciekawy zresztą),nie zrobił porządku z co niektórymi uczestnikami dyskusji. Najwidoczniej taki poziom dyskusji jest już normą na tym portalu.
Przytoczę Ci jeden z ostatnich komentarzy Stefana:
\"Dla mnie byłeś, jesteś i pozostaniesz trollem, bucem i megalomanem. EOT\"
Wybacz Hiljocie, jeśli to Ciebie nie razi i jest akceptowalne, to rzeczywiście nie mamy o czym dyskutować.
\"Niestety Nowak ... Zostałeś także ostrzeżony przez Admina Remka za swoje chamskie uwagi pod moim adresem.\"
Po czym Admin Remek dał Ci po raz kolejny bana ... zostawiając Nowaka w spokoju. Oj, Petrusik, nieładnie zatajać takie ciekawe szczegóły.
rycho123 (Petrus vel Piwolub) napisał:
\"Jeśli Admin ma ochotę to niech mnie zbanuje. Proszę bardzo, droga wolna. Ja się nie obrażę ... Mnie kompletnie nie zależy na obecności na tym portalu.\"
Przecież Ty tu wracasz (pod innymi nikami) jak warzywna sałatka do sedesu po libacji.
rycho123 (Petrus vel Piwolub) napisał:
\"Są inne, o wiele ciekawsze, choćby taki Jerkbait, gdzie dba się o kulturę wypowiedzi i nie dopuszcza się \"Stefanów\" do głosu.\"
Petrus, na Jerkbait jest list gończy za Tobą - SCIGANY Stefan natomiast jest tam nadal użytkownikiem.
Petrus, o tym, że kłamstwo, obłuda i bezczelność jest Twoją bronią numer 1 w dyskusjach to Ty wiesz doskonale. My też.
rycho123, przez małe \"R\" Mam nadzieję, że pozostali członkowie Twojej rodziny nie posiadają takiej choroby, na, którą Ty cierpisz?
Nigdy nie ukrywałem faktu, że mnie banowano. W przeciwieństwie do ciebie, wiem dlaczego mnie banowo. Na Jerkbait.pl powiedziałem Adminowi prosto w twarz co myślę o pewnej grupce Wzajemnych Adoratorów, która się tam zadomowiła. Onaniści sprzetowi, wszystkowiedzący na każdy temat ! Nie spodobało się, zabolało i tyle. To samo piszę tu o Stefanie, jego skrajnym chamstwie i prostactwie. Bo taka jest prawda ! Ty Piwoniusz też należysz do tutejszego TWA i twoje wypowiedzi zazwyczaj nic wartościowego nie wnoszą do dyskusji. Poziom ten sam co reszty - prostacka Nowakowszczyzna.
Idę za radą Hiljota i kończę polemikę na tym wątku.
Zasada czystych rąk mnie obowiązuje - gówna się nie dotykam !
mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa :grin
(lepiej zapobiegać niż leczyć - znaczy wysłuchowywać) :)
Ostatnio mniej tu bywam, bo i choroba mi dokucza i nastrój paskudny a tu jakoś faktycznie nieruchawo. Przepraszam za grzech zaniechania. Poprawię się. Może to choć troszkę przyczyni się do \"resuscytacji\" NASZEGO WCWI ? Pozdrawiam i proszę- pomyślcie o tym opodatkowaniu :)
Naprawdę bardzo ciekawy felieton,Brawo.Miałem coś dodać od siebie ale po przeczytaniu komentarzy zrezygnowałem.Ludzie na każdy temat potrafią być załośni :(
pozdrawiam
byle do wiosny :)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.